Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Polityka" - "Komórkowcy, sieciuchy i inni"

0
Podziel się:

"Polityka" w cotygodniowym raporcie pisze o tym, jak Polacy korzystają z najnowszych technologii.

Tygodnik przytacza wyniki rankingów badających poziom potencjału modernizacyjnego, w których Polska nie wypada najlepiej. Jednocześnie przytacza badania przeprowadzone przez firmę Ericsson, świadczące o tym, że Polacy gonią resztę świata. Wynika z nich , że 38 procent Polaków korzysta z Internetu, przy czym dwie trzecie z nich ma dostęp do szybkiego łącza. 52 procent gospodarstw domowych ma komputery, a 72 procent Polaków posiada telefony komórkowe.
"Polityka " zwraca uwagę, że jednym z ważniejszych czynników blokujacych dostęp do nowoczesnych technologii są koszty, ale niemniej istotną blokada są bariery psychiczne. Podkreśla, że młodzi Polacy w otwartości na nowe technologie nie różnią się od Amerykanów czy Japończyków , ale ten entuzjazm jest skutecznie niwelowany przez konserwatyzm starszych pokoleń.
Z badań Ericssona przytoczonych przez tygodnik wynika, że 21 procent Polaków nie zamierza w ogóle zaopatrzyć się w telefon komórkowy. Według danych CBOS 60 procent naszych rodaków nie planuje w ciągu roku korzystać z Internetu.

(więcej)

W "Polityce" czytamy też, że między 2003 a 2005 rokiem 15 procent korzystających z Internetu zrezygnowało z sieci. Oprócz argumentów, że internet i komórka są zbyt kosztowne tłumaczyli , że w sumie są nieprzydatne, niepotrzebne i czasochłonne.
Według tygodnika ostatni argument jest wielkim oskarżeniem zarówno polskiej administracji jak i rodzimego biznesu. "Po co bowiem korzystać z Internetu skoro i tak niewiele spraw można za jego pomocą załatwić. O ile internetowa niepopradność rządu i samorządów gwarantuje nam niezmiennie od lat ostatnie miejsce w europejskich rankingach badających stan rozwoju e-administracji, zdumiewa podobna nieporadność biznesu." - pisze "Polityka" . Tygodnik powołując się na badania "Ericssona" zwraca uwagę na fakt, że polscy pracownicy nie tylko nie zwiekszają aktywności komunikacyjnej w Internecie ale praktycznie nie komunikują się za pomocą innych narzędzi. "Jedno z możliwych wyjaśnien tego fenomenu jest proste. : w Polsce ciagle wszystko trzeba załatwiać "na gębę" rozmawiając twarzą w twarz , ze stołem pośrodku, umożliwiającym przekazanie koperty." - czytamy w "Polityce"

"Polityka" /łut/dyd

polityka
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)