Tomasz Tomczykiewicz swoją przygodę z polityką zaczynał od budowania na początku lat 90-tych śląskich struktur Unii Polityki Realnej. Po sześciu latach porzucił UPR na rzecz Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego, później bez powodzenia startował z list AWS do Sejmu, by wreszcie w 2001 roku dołączyć do Platformy i na Wiejską. Zanim został posłem, przez trzy kadencje uczył się samorządności w radzie miasta, a wcześniej prowadził w swojej rodzinnej Pszczynie sklep mięsnym, należący wcześniej do jego rodziny. Wykształcenie zdobył na Politechnice Śląskiej.
Tomasz Tomczykiewicz do tej pory nie był zbyt znanym politykiem na arenie krajowej. Całą swoją energię poświęcał na budowanie silnych struktur w regionie śląskim - pisze "Polityka". Z powodzenie szefuje śląskiej PO już ósmy rok. "Jest mistrzem zakulisowego szycia. Potrafi zjednać zwolenników i skutecznie eliminować wrogów, którzy jego zdaniem zagrażają jednomyślności partii. Premier to szybko zauważył" - mówi tygodnikowi jeden z oponentów Tomczykiewicza, kiedys działacz śląskiej Platformy.
"Polityka" dodaje, że Tomczykiewicz zmaga się z ciężką chorobą - usunięto mu obie nerki.
Poglądy nowego szefa Klubu PO są konserwatywno-liberalne, duże znaczenie ma dla niego wiara. Wychowywał się w domu o silnych tradycjach katolickich, a w Pszczynie przyjaźnił się z miejscowym proboszczem. Jako jeden z pierwszych podpisał się też pod projektem Jarosława Gowina w sprawie in vitro.
Więcej na temat Tomasza Tomczykiewicza - w tygodniku "Polityka".
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Polityka"/kry