Polscy i niemieccy specjaliści spotkali się, by wypracować metody walki z wirusem rozprzestrzeniającym się wśród ptaków. Podczas narady mają zapaść także decyzje dotyczące przygranicznego Krajnika Dolnego - polskiej wsi położonej w 10 kilometrowej strefie podwyższonego ryzyka. Wczoraj niedaleko Krajnika, w okolicach niemieckiej miejscowści Schwedt przy granicy z Polską znaleziono martwe ptaki: łabędzia i dziką kaczkę. Stwierdzono u nich groźną dla człowieka odmianę wirusa ptasiej grypy H5N1.
Rozważa się możliwość czasowego zamknięcia przejścia w Krajniku Dolnym. Na razie przekraczając granicę trzeba przejść przez matę dezynfekującą, niewykluczone, że wkrótce auta będą myte środkiem odkażającym.