Tak wynika z ankiety przeprowadzonej przez Polsko-Niemiecką Izbę Przemysłowo-Handlową. Kryzys wpłynął jednak wyraźnie na ocenę koninktury w naszym kraju i innych państwach europejskich.
Większość respondentów jest zadowolonych z podjętej kiedyś decyzji o ulokowaniu działalności w Polsce: 86 procent ankietowanych, podejmując jeszcze raz decyzję o lokalizacji inwestycji, ponownie wybrałaby nasz kraj. Na Polskę ponownie nie zdecydowałoby się 9 procent badanych. Jako kraje alternatywne podali oni Białoruś, Rosję, Rumunię i Słowację.
W porównaniu z ubiegłym rokiem, znacznie poprawiła się ocena aktualnej sytuacji gospodarczej kraju. Ponad połowa respondentów wierzy w dalszą poprawę sytuacji w tym roku. Optymizm widać też w planach dotyczących zatrudnienia pracowników oraz wydatków inwestycyjnych firm.
Podobnie jak w latach ubiegłych, wizerunek Polski "psują": infrastruktura publiczna - efektywność administracji publicznej, system i administracja podatkowa, elastyczność prawa pracy oraz obciążenia podatkowe. Należy jednak podkreślić, że oceny wszystkich tych czynników wzrosły w porównaniu z 2009 rokiem.
Badanie przeprowadzono na przełomie lutego i marca tego roku. Wzięło w nim udział blisko 100 przedsiębiorców z kapiałem polskim i niemieckim, działajacych na naszym rynku.