Według ustaleń gazety, najbardziej zaawansowane są badania nad atorvasterolem, czyli lekiem obniżającym poziom cholesterolu oraz debertinem, czyli lekiem wspomagającym leczenie dolegliwości jelita grubego. Polskie specyiki mają być o połowę tańsze od zagranicznych. Najbardziej oczekiwane są polskie odpowiedniki lekarstw na nowotwory. Pierwsze leki na raka piersi i chłoniaka mają pojawić się w aptekach w 2011 lub 2012 roku.
Polskie lekarstwa mają zostać opracowane na podstawie oryginalnych receptur. Różnica jest niezauważalna dla pacjentów, ponieważ leży ona przeważnie w procesie produkcji. Firmy farmaceutyczne mogą korzystać z prawa do podobnej produkcji tylko wtedy, gdy wygałsy prawa producenta do patentu tzw. substancji czynnnej, czyli głównego składnika leku.
Więcej o zapowiedzi produkcji tańszych polskich medykamentów w dzienniku "Polska".
"Polska"/IAR/jp/MagM