Wieczorem Polska zagra ostatni mecz fazy grupowej. Przeciwnikiem biało-czerwonych będzie najlepsza w naszej grupie Chorwacja. Stawki w zakładach bukmacherskich na obie drużyny są wyrównane.
Za każdą postawioną złotówkę na Chorwację można wygrać 2 zł i 60 gr. Stawiając złotówkę na Polskę, można zarobić 2 zł i 50 gr. Złotówka postawiona na remis to 3 zł i 15 gr.
Bukmacher Arkadiusz Wasiak mówi, że przed naszym spotkaniem z Austrią, to Chorwaci byli zdecydowanym faworytem. _ - Jednak kiedy okazało się, że mają już awans w kieszeni, zaistniała obawa, że mogą potraktować mecz z Polską ulgowo _ - dodaje bukmacher.
*ZOBACZ TAKŻE: *href="http://news.money.pl/artykul/internetowi;bukmacherzy;nie;wierza;w;polakow,156,0,346268.html">
W drugim meczu, który polscy kibice będą obserwować równie nerwowo, murowanym faworytem są Niemcy. Za postawioną złotówkę na zwycięstwo Niemiec można zarobić tylko 35 groszy. Za złotówkę postawioną na Austrię bukmacher zapłaci aż 7 zł i 50 gr.
Wśród faworytów na wygranie całego turnieju bukmacherzy widzą Holendrów, Hiszpanów i Niemców.
Najwięcej można zarobić obstawiając Polskę. Za każdą złotówkę postawioną na to, że biało-czerwoni zostaną mistrzami Europy można wygrać aż 400. Za złotówkę postawioną na to, że Polska wyjdzie z grupy zakłady płacą 30.