Według "Polski", brak reakcji władz partii na rzuconą im przez Palikota rękawicę ma na celu wyciszenie posła, do którego kierownictwo straciło zaufanie. Liderzy PO od dłuższego czasu nie mają bowiem pewności, jakie będzie kolejne posunięcie Palikota.
Gazeta uważa jednak, że jeśli poseł przeprosi za wyskoki, odda hołd partyjnym przywódcom i udowodni lojalność, może wrócić do łask. Jeśli jednak rzeczywiście chce walczyć ze Schetyną, nie będzie dla niego miejsca w partii. PO nie toleruje działaczy, którzy podważają pozycje kierownictwa - dodaje dziennik "Polska".
"Polska"/IAR/daw/Siekaj