Gazeta dowiedziała się, że żona przewodniczącego SLD, Małgorzata Napieralska, wybiera się 22 maja na szkolenie do Brukseli z grupą 50 kobiet - samorządowców Sojuszu. Podczas 3-dniowego wyjazdu uczestniczki poznają struktury Parlamentu Europejskiego i spotkają się z przewodniczącą parlamentarnej grupy kobiet. "Zależy nam, by nasze działaczki brały bardziej aktywny udział w życiu politycznym" - mówi szef centrum medialnego SLD Łukasz Antkiewicz.
Według gazety, pomysł wyjazdu miał paść ze strony Małgorzaty Napieralskiej, która, jak twierdzą rozmówcy "Polski", uczy się feminizmu. Dziennik przypomina, że żona Grzegorza Napieralskiego po raz kolejny angażuje się w kampanię wyborczą. Wcześniej brała aktywny udział w kampanii prezydenckiej i samorządowej.
"Solidarność" protestuje tymczasem przeciwko wczorajszym uroczystościom pierwszomajowym, zorganizowanym przez SLD przed bramą zamkniętej Stoczni Szczecińskiej. "Polska" cytuje oświadczenie protestujące przeciwko "haniebnemu, nacechowanemu niesłychanym tupetem pomysłowi polityków SLD". Zdaniem "Solidarności", Sojusz nie odciął się od władz komunistycznych, odpowiedzialnych za masakrę stoczniowców w 1970 roku.
"Polska" 02 05/Siekaj/nyg
