Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Polska kampania na styl amerykańskiej

0
Podziel się:

Opinia - kongresy - weekend

1:0 dla Platformy Obywatelskiej, tak ostatni bogaty w wydarzenia polityczne weekend podsumowuje doktor Norbert Maliszewski z Uniwersytetu Warszawskiego. W Sosnowcu odbył się kongres Prawa i Sprawiedliwości, w Chorzowie - konwencja Platformy, w Krakowie zaś spotkali się działacze Solidarnej Polski.
W opinii eksperta, teraz niczym w kampanii amerykańskiej bój będzie się toczył o kolejne regiony. Najpierw Śląsk, później Elbląg, na koniec Warszawa. Pierwszą bitwę, jak zaznacza ekspert, PiS przegrał, ale w całym meczu to Jarosław Kaczyński na razie rozdaje karty. Zdaniem Norberta Maliszewskiego, retoryka Kaczyńskiego wpisuje się w nastroje kryzysowe i dlatego podejmowanie problemów socjalnych spodoba się Polakom.
W opinii eksperta, konwencja Solidarnej Polski, przez wydarzenia na Śląsku była niezauważona.
Ostatni polityczny weekend pokazał, że mamy już kampanię przed przyszłorocznymi wyborami do Parlamentu Europejskiego i samorządowymi, mówi politolog doktor Bartłomiej Biskup z Uniwersytetu Warszawskiego. Jego zdaniem, czy to kongres PiS-u czy też konwencja Platformy, miały zmobilizować działaczy partyjnych. Donald Tusk mobilizował do obrony stanu posiadania, Jarosław Kaczyński do zwycięstwa. Ekspert ocenia, że obie partie określiły się jako antagoniści: nie brakowało uszczypliwości i obarczania się winami.
W opinii politologa, kampania wyborcza zaczyna się dość wcześnie, ale - jak mówi - to nikogo nie dziwi. Politolog zaznacza, że działacze partyjni są wygłodniali walki politycznej.
Bartłomieja Biskupa nie dziwi decyzja Grzegorza Schetyny, który nie chce rywalizować o przywództwo w partii. Jak mówi, Schetyna, jako wytrawny gracz poczeka i zobaczy, co Donald Tusk zrobi z Jarosławem Gowinem. Poza tym będzie czekał do momentu aż sondaże Platformy zaczną jeszcze bardziej spadać.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)