W rozmowie z IAR zwrócił uwagę, że jest to długotrwały proces. Zaznaczył, że sprawa ta jest niezwykle trudna dla obu stron. Dodał, że dojście do porozumienia jest możliwe jedynie na drodze prawdy historycznej. Strona polska jest przekonana, że zbrodnia stalinowska to ludobójstwo, a ofiary tej zbrodni to ofiary represji stalinowskich.
Ministerstwo podkreśla, że ostatnie komentarze dotyczące rosyjskiej interpretacji zbrodni katyńskiej były spowodowane pismem z końca stycznia przesłanym przez rosyjską prokuraturę wojskową do polskiej ambasady. Dotyczy ono przypadku obywatela polskiego zamordowanego w Katyniu i wskazuje na brak możliwości przeprowadzenia procedury rehabilitacyjnej. Rosja tłumaczy to względami formalno-prawnymi.
Paweł Dobrowolski podkreślił, że odpowiedź prokuratury jest spowodowana obecnymi przepisami w Rosji. Zwrócił uwagę, że na ich podstawie Rosjanie nie mogą dojść do porozumienia ze swoją własną historią. Przepisy uniemożliwiają bowiem również rehabilitację między innymi carskiej rodziny Romanowów zamordowanych w 1917 roku.