Kilka tygodni temu środowiska twórcze opublikowały list otwarty w sprawie polityki kulturalnej Polskiego Radia, w którym protestowały przeciwko działaniom Zarządu, zmierzającym rzekomo między innymi do zmiany częstotliwości, ograniczenia zasięgu i obniżenia jakości emisji Programu Drugiego. Pod listem podpisało się około 14 tysięcy osób - twórców i słuchaczy.
List zawiera nieprawdziwe informcje o planach Zarządu PR SA. Ale wypowiada się też w sprawach istotnych dla kultury narodowej. Dlatego - po sprostowaniu oczywistej nieprawdy - podpisali się pod nim także przedstawiciele władz Polskiego Radia - prezes Krzysztof Czabański i dyrektor Programu Drugiego Krzysztof Zaleski. Jednak ich nazwiska zostały z listy wykreślone.
Tadeusz Fredro-Boniecki uważa, że takie działanie podważa wiarygodność inicjatorów tego protestu. Zdaniem rzecznika ktoś tą społeczną akcją manipuluje, a autorom listu być może przyświecają inne intencje niż tylko obrona dostępu do kultury. "To jest skandaliczne i obraźliwe wobec tych wszystkich ludzi dobrej woli, słuchaczy Programu Drugiego, którzy podpisali się pod listem" - dodał rzecznik.
