Oficjalny bilans ofiar śmiertelnych na Tajwanie przekroczył już 100 osób. Według szacunków służb ratowniczych, po przejściu lawin błotnych w miejscowości Hsiao Lin (czyt: siao lin) pod zwałami błota i kamieni śmierć mogło ponieść ponad 300 osób. Mieszkańcy regionów najbardziej dotkniętych przez kataklizm narzekają, że pomoc przyszła zbyt późno. Tajwańska telewizja pokazuje ujęcia, na których mieszkańcy wsi zmiecionych z powierzchni ziemi przez tajfun, trzymają w rękach wielkie transparenty z prośbami o jak najszybszą pomoc. Opozycyjne partie oskarżają prezydenta o nieudolność w kierowaniu akcją ratowniczą.
Bezpośrednie straty gospodarcze po przejściu Morakota nad Tajwanem sięgnęły prawie miliarda dolarów. Zniszczeniu uległy 34 mosty oraz ponad 250 odcinków dróg. W akcji ratowniczej bierze udział 50 000 żołnierzy.