Po południu strażacy walczyli z kilkunastoma dużymi pożarami w centrum i na północy kraju. Szczególnie trudna jest sytuacja w okolicach miejscowości Ribeira da Pena, gdzie płonie największe w Europie skupisko rzadkiej i chronionej sosny nadmorskiej. Zdaniem szefa lokalnej straży pożarnej Almora Salvador ogień w tym rejonie nie szybko da się ugasić.
W tym roku w Portugalii spłonęło już kilkadziesiąt tysięcy hektarów lasów i terenów zielonych. W najbliższych dniach sytuacja może się jednak poprawić, bo zapowiadane są deszcze i burze.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.