Po raz pierwszy w historii Islandii przed Sądem Najwyższym stanie były premier kraju. Parlamentarzyści obarczają go odpowiedzialnością za doprowadzenie Islandii do kryzysu finansowego w roku 2008.
Decyzje o postawieniu byłego premiera 59 - letniego Geir Haarde przed sądem, podjął minimalną większością, 33 do 30 głosów, parlament islandzki Alltinget.
Początkowo na wniosek komisji badającej odpowiedzialność za kryzys, razem z byłym premierem miało odpowiadać również troje ministrów jego rządu. Kierowali oni resortami gospodarki, finansów oraz spraw zagranicznych. Jednak parlamentarzyści zdecydowali w głosowaniu, by nie stawiać tych trzech osób przed sadem.
Geir Haarde będzie odpowiadał za to ze nie podjął odpowiednich działań gdy zarysowały się pierwsze oznaki kryzysu. W jego wyniku upadły trzy największe banki kraju, co stało się początkiem trwającej do dzisiaj zapaści gospodarczej Islandii.
Czytaj w Money.pl Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej