Jarosław Kaczyński podkreślił, że Polska będzie bronić swoich podstawowych interesów. Premier przypomniał, że zobowiązania Rosji, żeby nie stosować szantażu energetycznego, to zobowiązania wobec całej Unii, a Polska nie zgodzi się na to by być traktowaną jako kraj, który z punktu widzenia Rosji nie należy do Unii.
Premier zauważył, że szantaż energetyczny powinien być dla Polski i Unii ostrzeżeniem przed tym, żeby nie uzależniać się od jednego dostawcy surowców energetycznych.