Zdaniem premiera cała sprawa leży w gestii wymiaru sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński uważa, że powołanie komisji śledczej upolityczniłoby całe śledztwo, a to z kolei zmniejszyłoby szanse na ekstradycję ze Stanów Zjednoczonych Edwarda Mazura - polonijnego biznesmena, podejrzanego o zlecenie zabójstwa byłego szefa policji.
Zwolennicy powołania komisji śledczej - Samoobrona i LPR - podkreślają, że zadaniem komisji nie ma być wyręczenie prokuratury, tylko pokazanie bezprawnych mechanizmów funkcjonujących w państwie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.