Rosyjskie władze poinformowały wczoraj, że dotychczas nie otrzymały oficjalnej informacji od strony polskiej w sprawie obecności prezydenta Kaczyńskiego na uroczystościach w Katyniu. 10 kwietnia Lech Kaczyński ma wziąć udział w obchodach 70. rocznicy zamordowania polskich oficerów przez NKWD.
Donald Tusk powiedział, że być może po stronie rosyjskiej "są pewne zawirowania", jednak bez względu na to spokojnie trzeba przygotowywać oba wydarzenia - wyjazd do Katynia prezydenta i premiera, bo oba są bardzo ważne.
Donald Tusk ma być w Katyniu 7 kwietnia. Spotka się tam z premierem Rosji Władimirem Putinem.