Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydent - Katyn - ludobójstwo - apel

0
Podziel się:

Prezydent - Katyń - ludobójstwo - apel

Kilkudziesięciu naukowców, publicystów, artystów i polityków zwróciło się z apelem do prezydenta Bronisława Komorowskiego, o wydanie deklaracji potwierdzającej polskie stanowisko "w sprawie ludobójstwa sowieckiego w Katyniu i w innych miejscach".
Sygnatariusze listu piszą, że Polska o prawdę o Katyniu walczy od lat. Podkreślają, że Katyń był ludobójstwem zarówno bezpośrednio, jako akt eksterminacji polskiej inteligencji, jak również jako część ludobójczej polityki na ziemiach anektowanych przez Związek Sowiecki po 17 września 1939 roku.
Szefowa biura prasowego Kancelarii Prezydenta Joanna Trzaska-Wieczorek potwierdziła Polskiemu Radiu, że list dotarł już do Kancelarii, ale na razie Bronisław Komorowski z nim się jeszcze nie zapoznał.
"Stanie się to jak tylko Bronisław Komorowski wróci do Warszawy" - deklaruje Joanna Trzaska-Wieczorek.
W liście czytamy, że kwalifikacja zbrodni katyńskiej wynika z artykułu II Konwencji ONZ w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa. Autorzy listu przypominają, że jest to nie tylko stanowisko polskiego państwa i polskiej opinii publicznej, ale również między innymi rosyjskich autorów Orzeczenia komisji ekspertów Naczelnej Prokuratury Wojskowej Federacji Rosyjskiej z 2 sierpnia 1993 roku.
"Prawda o katyńskim ludobójstwie potrzebna jest Polsce i Europie. Potrzebna jest narodom naszego regionu: narodom bałtyckim przypominającym cierpienia sowieckiej okupacji i Ukrainie, walczącej o uznanie prawdy o głodzie lat 30-tych" - napisano w liście.
Zdaniem autorów apelu do prezydenta Komorowskiego, pomniejszanie prawdy o sowieckim komunizmie nie służy dialogowi polsko-rosyjskiemu. Zaznaczają oni, że komunizm był najpierw nieszczęściem Rosji i to Rosja była jego pierwszą ofiarą. Jednak, jak piszą, uznanie dla prawdy można osiągać etapowo, ale na żadnym etapie nie wolno zaprzestać jej żądania i głoszenia.
Dlatego też sygnatariusze listu zwracają się do Bronisława Komorowskiego, by autorytet sprawowanego przez niego urzędu był gwarancją szacunku dla prawdy i ciągłości polskiej polityki w tej sprawie, tak ważnej dla wypełnienia polskich obowiązków pamięci, ale również dla ładu moralnego, na którym chcemy oprzeć przyszłość Europy i współpracę jej narodów.
Pod listem podpisali się Lena Cichocka-Dąbkowska, Marek Cichocki, Maria Dzielska, Dariusz Gawin, Magdalena Gawin, Jan Maria Jackowski, Igor Janke, Janina Jankowska, Elżbieta Jakubiak, Marek Jurek, Krzysztof Kawęcki, Dariusz Karłowicz, Piotr Kaznowski, Bogusław Kiernicki, Jacek Kloczkowski, Grzegorz Kucharczyk, Paweł Kukiz, Włodzimierz Marciniak, Mateusz Matyszkowicz, Paweł Milcarek, Jan Musiał, Andrzej Nowak, Jan Ołdakowski, Marian Piłka, Wojciech Roszkowski, Arkady Rzegocki, Piotr Semka, Maciej Strzembosz, Piotr Strzembosz, Konrad Szymański, Tomasz Terlikowski, Bronisław Wildstein, Lucyna Wiśniewska oraz Rafał Ziemkiewicz.
List można podpisywać na stronie www.salon24.pl.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)