Do zdarzenia miało dojść w maju 1982 roku. Janusz Ł. miał pobić wtedy Dariusza B., uczestnika nielegalnej, ale pokojowej manifestacji przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego. Jak powiedział prokurator Mieczysław Góra, funkcjonariusz ZOMO "bił Dariusza B. pałką bez powodu."
Zomowiec nie przyznał się do winy, ale nawet jeśli sąd uzna inaczej, oskarżonemu nic nie grozi. Czyn, jakiego dokonał podlega bowiem amnestii.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.