Sprawa, która jest jednym z wątków seksafery w Samoobronie, nie odbyła się, ponieważ na rozprawę nie stawili się ani świadkowie ani pozwana.
Miała to być trzecia rozprawa w procesie Lepper kontra Krawczyk. Tym razem do sądu przyjechał Andrzej Lepper, nie pojawiła się jednak ani Aneta Krawczyk ani jej obrończyni.
Wicepremier domaga sie od pozwanej przeprosin i 10 tysięcy złotych na cele charytatywne. Andrzej Lepper uważa, że został pomówiony i doszlo do naruszenia jego dóbr osobistych.
Przed rozprawą przewodniczący Samoobrony miał nadzieję, że wyrok zostanie ogłoszony jeszcze dziś. Lepper podkreślił, że nie ma szansy na wyrok dla niego niekorzystny.
Proces będzie kontynuowany 26 pażdziernika.