"Po 8 latach opóźnień odpowiedzialni za ataki z 11 września wreszcie staną przed wymiarem sprawiedliwości" - powiedział prokurator generalny USA Eric Holder, ogłaszając decyzję o postawieniu domniemanych terrorystów przed sądem federalnym. Wśród pięciu więźniów Guantanamo jest Chalid Szejk Mohammad, który sam siebie określił mianem głównego organizatora zamachów. Proces odbędzie się kilka przecznic od miejsca, w którym do 11 września 2001 roku stały bliźniacze wieże World Trade Center.
Decyzja o zorganizowaniu procesu w Nowym Jorku oznacza, że oskarżeni staną przed sądem cywilnym. Będą im więc przysługiwać większe prawa niż gdyby proces odbywał się przed sądem wojskowym. Prokurator Generalny Eric Holder wyraził jednak przekonanie, że oskarżeni odpowiedzą za swoje czyny. "To były wyjątkowe zbrodnie. Dlatego będziemy domagać się kary śmierci dla każdego z podejrzanych" - oświadczył Holder.