W dzisiejszej Rozmowie Dnia w Polskim Radiu PiK profesor Filar uznał, że dymisja Ćwiąkalskiego była aktem politycznym, który przyniósł szkodę resortowi sprawiedliwości. Jeśli polityka wkracza do prawa, tym gorzej dla prawa - twierdzi toruński naukowiec.
Według niego, poglądy ministra Ćwiąkalskiego były bliższe postawie niezależnego eksperta niż członka partii, który kieruje się w swoich decyzjach względami politycznymi.
Profesor Filar skrytykował także zapowiedź powołania sejmowej komisji śledczej, która miałaby się zająć sprawą porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika. W jego ocenie gremium takie ma wymiar wyłącznie polityczny i niczego nowego do śledztwa nie wniesie.
Premier zdymisjonował ministra sprawiedliwości po tym, jak w więzieniu powiesił się trzeci sprawca porwania i zabójstwa Olewnika. Dwaj inni skazani w tej sprawie także popełnili samobójstwo za kratami.