Konstytucjonalista profesor Piotr Winczorek uważa, że prezydent nie miał na myśli wydłużenia obecnej kadencji. Chodzić zatem może o zbliżającą się kadencję albo o następne. Proponowane zmiany zdaniem prezydenta, byłyby korzystne ze względu na funkcjonujący w Polsce system wielopartyjny.
Profesor Winczorek przypomniał, że wprowadzenie 7-letniej kadencji prezydenta jest znane w historii demokracji. Taką możliwość przewidywała między innymi polska konstytucja z 1935 roku. Profesor Winczorek podkreślił jednocześnie, że od siedmioletniej kadencji odeszli Francuzi, którzy skrócili okres urzędowania prezydenta do 5 lat.
W liście do konstytucjonalistów Lech Kaczyński podkreślił, że kardynalne znacznie dla funkcjonowania państwa ma podział i równowaga władz. Zwrócił uwagę, że punktem odniesienia dla instytucji stanowiących prawo powinien być system "rządów umiarkowanych".