Wicepremier Przemysław Gosiewski nie ma już możliwości odwołania i musi przeprosić Platformę Obywatelską za swoje wypowiedzi o tym, że działacze PO "mają bliskie kontakty z grupą przestępczą Pawliszaków" w Skarżysku Kamiennej.
Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił zażalenie złożone przez wicepremiera na postanowienie Sądu Okręgowego, który w poniedziałek nakazał Gosiewskiemu przeproszenie Platformy Obywatelskiej za pomówienia. Postępowanie toczyło się w trybie wyborczym.
Sąd Apelacyjny obradował w tej sprawie na posiedzeniu niejawnym, bez udziału stron. O decyzji poinformowała rzeczniczka Sądu Apelacyjnego sędzina Barbara Trębska. Od postanowienia nie przysługuje odwołanie, podlega ono natychmiastowemu wykonaniu.