Z tego powodu - jak pisze dziennik - pracę w fabryce w Jelczu-Laskowicach może stracić co piąta osoba. Część z nich - jak zapowiada kierownictwo - będzie mogła znaleźć tymczasową pracę w czeskiej fabryce koncernu oraz w zakładzie w Wałbrzychu.
:Puls Biznesu" przypomina, że zakład w Jelczu - Laskowicach powstał w 2002 roku. Wytwarza silniki Diesla do Toyoty Avensis, Auris, Verso oraz Corolli i zatrudnia 1000 pracowników. Więcej na ten temat w "Pulsie Biznesu"
"Puls Biznesu"/IAR/apl/MagM
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.