Wczoraj wrocławska prokuratura nakazala zatrzymanie Wita Ż. 63-letni działacz PZPN i były sędzia piłkarski jest podejrzany o korupcję. W odpowiedzi na to zatrzymanie minister sportu zagroził, że wprowadzi komisarza do zarządu PZPN, jeśli ten nie poda się do dymisji.
Zarząd PZPN odmówił dzisiaj podania się do dymisji. Prezes Michał Listkiewicz oświadczył, że zarząd związku zdecydował się na szybkie zwołanie nadzwyczajnego zjadu wyborczego. Ma się ono odbyć 31. marca. Dla ministra sportu takie rozwiązanie jest jednak nie do przyjęcia.