W rocznicę tragedii do Grenoble udali się dziś ranni wówczas w wypadku oraz rodziny poszkodowanych.
Jedna z ocalałych w wypadku Ewa Prunesti mówi, że tamte przeżycia uodporniły ją na lęk. Jadwiga Prunesti - matka Ewy twierdzi, że wspomnienia z tragedii są zbyt świeże i dlatego zrezygnowała z dzisiejszego wyjazdu do Grenoble:
Pomnik upamiętniający ofiary tragicznego wypadku polskiego autokaru zostanie dziś odsłonięty w Vizzille . Monument wykonany z czarnego granitu, składa się m.in. z 26 cegieł ułożonych w piramidę, na których umieszczone są nazwiska ofiar. Widnieje na nim napis: "Życie jest chwilą wieczności".
Dla prezesa Stowarzyszenia Pamięci Ofiar Katastrofy pod Grenoble - Władysława Korzeniaka pomnik ma szczególne znaczenie: zginęły tam jego córka i wnuczka. Jak powiedział, pomnik będzie cząstką jego dzieci.