Rosyjscy eksperci podkreślają, że budowa gazociągu Północnego przebiegała bez problemów i nie zagroziła środowisku naturalnemu. Informując o tym sukcesie swoich ministrów premier Władimir Putin nie wspomniał o uwagach zgłaszanych przez Polskę, ale podkreślił, że - nowy rurociąg jest kontynuacją dzieła cara Piotra I, który chciał aby Bałtyk stał się dla Rosji -"oknem do Europy".
Gazociąg przebiega przez wody terytorialne i wyłączne strefy ekonomiczne: Rosji, Finlandii, Szwecji, Danii i Niemiec. Jego budowniczym jest spółka Nord Stream, w której 51 procent udziałów ma rosyjski Gazprom, 15,5 procent niemiecki Ruhrgas a 9 procent dzielą między siebie Francuzi i Holendrzy.