Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja - czarne skrzynki - prasa

0
Podziel się:

Rosyjskie media kolejny dzień komentują ujawnienie zapisów czarnych skrzynek po katastrofie polskiego samolotu prezydenckiego. Prasa przypomina, że Polska opublikowała stenogramy, choć nie przewidywały tego wcześniejsze ustalenia z Moskwą.

Dziennik "Moskowskij Komsomolec" pisze, że Polska "zdecydowąła się na bezprecedensowy w sensie otwartości krok". Gazeta informuje, że Rosja przekazała kopie nagrań z czarnych skrzynek na zasadzie ich nie ujawniania. W Polsce jednak zdecydowano się na publikacje stenogramów "nie zważając na to, że zapisy ostatecznie stawiają kropkę w sporze, czy na członków załogi były naciski ze strony wysokich rangą pasażerów".

"Moskowskij Komsomolec" - powołując się na własnych ekspertów - pisze, że naciski były i "faktycznie załoga nie podejmowała samodzielnie decyzji o lądowaniu w tak trudnych warunkach pogodowych".

Gazeta pisze, że "ze stenogramów wynika, iż jeden z pasażerów w kabinie załogi cały czas mieszał się do procesu pilotowania samolotu". Dziennik dodaje, że - biorąc pod uwagę, iż ten pasażer znał się na lataniu - można przypuszczać, że był "to dowódca sił powietrznych Polski Andrzej Błasik".

Gazeta twierdzi, że również relacja między kapitanem samolotu a innym pasażerem w kokpicie - dyrektorem protokołu dyplomatycznego MSZ Mariuszem Kazaną - była "nierównoprawna".

Według gazety, śledczy po wstępnych analizach byli skłonni uznać, że odpowiedzialność za katastrofę ponosi załoga. Jednak - jak dodaje "Moskowskij Komsomolec" - publikacja zapisów może zmienić tok śledztwa i obciążyć osoby postronne główną odpowiedzialnością za zdarzenie.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)