Prezydent Rosji apelując do rodaków o udział w głosowaniu przypomniał, że to od ich wyboru zależy przyszłość kraju.
"Stracicie na to może pół godziny, a może godzinę, ale wasz wybór określi kształt parlamentu na najbliższe 5 lat" - stwierdził Dmitrij Miedwiediew.
Cześć komentatorów uważa, że przedwyborcze orędzie prezydenta zabrzmiało nieszczerze. Przypominają, że w minioną niedzielę na zjeździe rządzącej partii Jedna Rosja rosyjski prezydent nawoływał do głosowania na to ugrupowanie.
Dmitrij Miedwiediew od września stoi na czele listy wyborczej Jednej Rosji i wraz z premierem Władimirem Putinem bierze czynny udział w kampanii wyborczej. Wielokrotnie zwracali na to uwagę zarówno przedstawiciele opozycji, jak i zagraniczni obserwatorzy.
O mandaty w Dumie Państwowej ubiegają się kandydaci 7 ugrupowań, ale szanse na ich zdobycie maja tylko 4 partie: Jedna Rosja, partia komunistyczna, socjaldemokraci i Sprawiedliwa Rosja.
IAR