W podobnym tonie już wczoraj wypowiedział się przewodniczący komisji spraw zagranicznych Dumy Państwowej - Konstantin Kosaczew.
W obu oświadczeniach podkreślono, że Rosja nie zamierza być adwokatem Mladicia, ale będzie pilnie obserwować prace haskiego trybunału.
Przedstawiciel MSZ chciałby również wiedzieć jak długo trybunał będzie zajmował się sprawą serbskiego zbrodniarza i czy po jej zakończeniu może dojść do jego rozwiązania. "Liczymy, że ten proces nie będzie prowadził do przeciągania się pracy trybunały" - stwierdził Konstantin Dołgow.
Szef parlamentarnej komisji spraw zagranicznych Konstantin Kosaczew zwrócił również uwagę, że zatrzymanie Ratko Mladicia jest poważnym krokiem Serbii na drodze do integracji z Unią Europejską. Oprócz polityków i ekspertów głos w sprawie aresztowania byłego dowódcy serbskiej armii zabrali także ekstremiści. W nocy nieznani sprawcy obrzucili budynek serbskiej ambasady w Moskwie butelkami z czarną farbą.