Demonstrujący w Dniu Święta Jedności Narodowej nacjonaliści domagali się wprowadzenia wiz dla obywateli państw Azji Środkowej i Południowego Kaukazu. Krzyczeli: "Rosja jest nasza", "Rosja dla Rosjan". Wznosili także hasła na cześć norweskiego terrorysty Andersa Breivika.
Obrońcy praw człowieka zauważają także, że wśród demonstrantów pojawiły sie grupki osób ze swastykami na płaszczach. Podobne marsze odbyły się w wielu rosyjskich miastach. Ci, którzy maszerowali przez Moskwę mówią, że walczą -"o wiarę prawosławną i świętą Ruś".
W niektórych rosyjskich miastach demonstracje nacjonalistów odbywały się bez zgody władz. W Petersburgu policja zatrzymała ponad 100 osób. Podobnie było w Jekaterynburgu, Piatigorsku i Nowkuźniecku.
IAR