Prezydenta Dmitrij Miedwiediew, który przebywa w Astanie na posiedzeniu SzOW uważa, że - budowanie bez udziału Rosji nowego systemu obrony przeciwrakietowej naruszy "strategiczną stabilność i globalne bezpieczeństwo".
Rosja od dłuższego czasu domaga się od Waszyngtonu zaakceptowania jej planów wspólnego tworzenia takiego systemu i żąda gwarancji prawnych, że nie osłabi on jej potencjału obronnego. -"My chcemy dialogu a nie jednostronnych działań NATO" - powiedział Polskiemu Radiu szef departamentu współpracy europejskiej rosyjskiego MSZ - Dmitrij Bałakin. "Dialog w sprawie tarczy będzie testem strategicznej współpracy między Rosją i NATO. Od tego na ile będziemy gotowi budować ten system na równych warunkach i z uwzględnianiem interesów Rosji, i krajów NATO będzie zależała dalsza współpraca" - dodał dyplomata.
Bałakin radzi, aby w Europie Zachodniej nadmiernie nie koncentrowano się na takich stwierdzeniach jak "zimna wojna". "Lepiej koncentrować się na pozytywach i perspektywicznej współpracy. Negatywny wariant nie jest najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji, ale ma pełne prawo aby brać go pod uwagę jeśli nie dojdziemy do porozumienia. My jednak z optymizmem patrzymy w przyszłość" - stwierdził w rozmowie z Polskim Radiem naczelnik departamentu współpracy europejskiej rosyjskiego MSZ.
Rosjanie liczą, że rozmowy na temat tarczy antyrakietowej między Moskwą - Brukselą i Waszyngtonem będą kontynuowane i doprowadzą do kompromisu przed szczytem Rosja - NATO w 2012 roku.