Przez 49 lat rosyjscy żołnierze będą stacjonować w Abchazji - oświadczył lider separatystycznych władz w Suchumi Siergiej Bagapsz. Według samozwańczego przywódcy, taki okres stacjonowania Rosjan w Abchazji przewidują międzynarodowe porozumienia, które Suchumi zamierza podpisać z Moskwą.
Siergiej Bagapsz twierdzi, że rosyjskie bazy wojskowe będą rozmieszczone w rejonie Gudauri i Oczamczuri. W tej pierwszej miejscowości mają stacjonować śmigłowce bojowe i samoloty a w drugiej czarnomorska flota. Planuje się, że rosyjski kontyngent w Abchazji będzie liczył 3 tysiące 800 żołnierzy. Podobną liczbę żołnierzy Rosjanie planują rozmieścić na terytorium Osetii Południowej. Według Siergieja Bagapsza - Rosjanie wesprą również abchaską straż graniczną.
Przeciwko budowie baz wojskowych na terenach zbuntowanych republik opowiadają się: NATO, Unia Europejska i USA. Według agencji Interfax - Rosjanie mogą zweryfikować swoje plany budowy baz jeśli Tbilisi zagwarantuje bezpieczeństwo zbuntowanym republikom: Abchazji i Osetii Południowej.