Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Rośnie liczba plagiatów opartych na tekstach z internetu

0
Podziel się:

"Kopiuj" i "wklej" - te dwie komendy są doskonale znane autorom wielu prac, które okazały się plagiatem. Liczba plagiatów opartych na tekstach wyszukanych w internecie rośnie.   

Jak mówi doktor Sebastian Kawczyński, z firmy Plagiat.pl - przypisywanie sobie cudzych tekstów najczęściej jest grzechem uczniów i studentów. Prezes firmy zajmującej się oprogramowaniem do wykrywania zapożyczeń podkreśla, że jest to tendencja obecna nie tylko wśród młodzieży w Polsce, jest to problem głobalny. "Wydaje nam się, że to dotyczy jednej dziesiątej sprawdzanych prac, a okazuje się że to jest na przykład połowa. To zjawisko nagminne" zakończył Kawczyński.

Niedawno Narodowy Bank Polski przeprowadził wśród gimnazjalistów i licealistów konkurs prac o oszczędzaniu. Po dokładnym sprawdzeniu - okazało się że niektóre z nich aż w 90 procentach są oparte na, opublikowanych w internecie, pracach innych autorów.

Psycholog społeczny, profesor Krystyna Skarżyńska mówi, że powodem kopiowania jest nie tylko łatwość dostępu do tekstów źródłowych w internecie. Podkreślała, że prawopodobny jest także brak wewnętrznej motywacji i autentycznego zainteresowania tematem pracy ze strony autora, któremu łatwiej przepisać, niż tworzyć.

W ocenie Sebastiana Kawczyńskiego problem tkwi w niewłaściwym ukierunkowaniu wymagań edukacyjnych wobec młodych ludzi. W jego ocenie zadania stawiane uczniom nie są dostosowane do potrzeb współczesności i nie premiują samodzielnosci myślenia, ani oryginalności.

Warto wspomnieć, że w pracach o oszczędzaniu bardziej kreatywni i samodzielni w myśleniu okazali się gimnazjaliści. Ich prace - według jurorów - były ciekawsze i na wyższym poziomie, niż prace uczniów liceów. W pracach licealistów było też więcej zapożyczeń.

internet
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)