Jak podał PERN w specjalnym komunikacie, około godziny 21.30 w Adamowie przy granicy z Białorusią odnotowano ponowny przepływ rosyjskiej ropy naftowej.
W pierwszych minutach tłoczenia przepływ w rurociągu był bardzo mały, jednak rósł z każdą minutą. PERN spodziewa się, że rurociąg osiągnie pełną wydajność po dwóch godzinach pracy od momentu włączenia.
W miarę wzrostu ciśnienia w rurociągu na granicy Białorusi z Polską PERN, zgodnie z procedurą, będzie uruchamiał swój system rurociągowy. Ponowny rozruch całego polskiego systemu rurociągowego może potrwać nawet kilka godzin. Po tym czasie mozna spodziewać się stabilnej pracy rurociągu.