Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Roszkowski: Nasze władze muszą naciskać na Rosję

0
Podziel się:

To już najwyższa pora, aby nasze władze upomniały się o wyjaśnienie losu ofiar obławy augustowskiej, mówi w rozmowie z Informacyjna Agencją Radiową profesor Wojciech Roszkowski. Historyk i europarlamentarzysta jest zdania, że nasi przywódcy powinni uruchomić proces polityczny, który przyspieszyłby badanie tej sprawy. Chodzi o nacisk na władze Federacji Rosyjskiej, bo to od niej teraz zależy wyjaśnienie, co się wówczas stało z naszymi rodakami. Wcześniejsze starania historyków i pojedyńczyńczych ludzi były przez Rosjan ignorowane - mówi IAR profesor Wojciech Roszkowski.
Jego zdaniem, sprawa jest niesłychanie ważna: po pierwsze z punktu widzenia rodzin ludzi zabranych w obławie, po drugie z powodu stosunków polsko- rosyjskich. Nasze pytania o obławę augustowską nie są działaniem na złość Rosji - mówi jednocześnie profesor Wojciech Roszkowski. Według niego, jeżeli obecne władze naszego wschodniego sąsiada poczuwają się do dziedzictwa ZSRR, to powinny odpowiadać za jego działania. Na tym polegają stosunki międzynarodowe, dodaje rozmówca IAR.
Profesor Wojciech Roszkowski jest jednym z sygnatariuszy apelu naukowców i intelektualistów do polskich władz o podjęcie działań w sprawie ujawnienia listy ofiar obławy augustowskiej. Podpisani pod apelem sugerują by uhonorować polskich bohaterów zamordowanych przez Sowietów. Sprawę sygnalizowała już Informacyjna Agencja Radiowa.
Autorzy apelu przypominają, że w lipcu 1945 roku Sowieci przeprowadzili na obszarze dzisiejszej północno - wschodniej Polski ogromna operację, której cele - oprócz wyłapania członków konspiracji niepodległościowej - nie są do końca jasne. Aresztowano wówczas siedem tysięcy osób, losów ponad tysiąca z nich dotąd nie znamy.
Od lat o wyjaśnienie tej sprawy stara się Instytut Pamięci Narodowej
IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)