Szef wrocławskiego SLD Czesław Cyrul podkreśla, że to dopiero początek transferów. Przypomniał, że miesiąc temu w Oleśnicy 15 członków Ruchu Palikota przeszło do SLD. Jego zdaniem, Ruch Palikota nie stworzył realnych podstaw do działalności politycznej partii.
Tomasz Czajkowski był wieloletnim działaczem SLD, który wybrał Ruch Palikota kilka tygodni temu. Szef wrocławskiego sojuszu Czesław Cyrul cieszy z przejścia działaczy i zachęca byłego kolegę do powrotu.
Według Janusza Palikota, działacze z Wrocławia, którzy dzisiaj ogłosili odejście ze struktur Ruchu Palikota, zostali wcześniej wyrzuceni z partii.
Przywódca ugrupowania mówił, że powodem usunięcia były malwersacje finansowe. Chodziło o zbieranie pieniędzy bez zgody zarządu partii. Palikot dodał, że nie informował wcześniej o wyrzuceniu tych działaczy, ponieważ nie była to informacja, którą można było się chwalić.
Janusz Palikot powiedział, że przyjmowanie do SLD ludzi z Ruchu Palikota jest elementem taktyki Leszka Millera. Jego zdaniem lider Sojuszu chce w ten sposób zmienić wizerunek swojej partii, aby nie była kojarzona ze "starą lewicą".
30 dolnośląskich działaczy i sympatyków Ruchu Palikota ogłosiło w sobotę przejście do SLD. Jako główne przyczyny swojej decyzji wskazali rozczarowanie działaniami i brakiem ideologii.
IAR