Wicepremier tłumaczy złożenie pozwu tym, że za takie słowa należy ponieść konsekwencje. Jego zdaniem, polityk tak popularny i tak znany jak minister Ziobro powinien wiedzieć, co mówi, ponieważ jest osobą publiczną. "Nie można za darmo i bezkarnie opluwać i kłamać" - dodał Grzegorz Schetyna.
Wicepremier chce także, by Zbigniew Ziobro wpłacił 30 tysięcy złotych na Fundację Ewy Błaszczyk "Akogo".
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.