Scjentolodzy rozbili w centrum stolicy trzy żołte namioty, w których będzie można dostać książeczki propagandowe. Jest to element akcji pod nazwą "Tournee Dobrej Woli", która ma pokazać, że "istnieją skuteczne i proste metody radzenia sobie z różnymi sytuacjami w życiu". Cała kampania oficjalnie nie ma nic wspólnego z kościołem scjentologicznym, ale jest przez niego popierana.
"Rzeczpospolita" przypomina, że o planowanej akcji wiadomo było już od kilku miesięcy. Komitet Obrony przed Sektami w kwietniu poprosił władze Warszawy, Gdańska i Wrocławia o zakazanie kampanii. Nie otrzymał jednak żadnej odpowiedzi - pisze dziennik.
Ratusz nie dał natomiast organizatorom zgody na rozbicie namiotów przy warszawskim rondzie ONZ. Dlatego też władze miasta wysłały tam wczoraj strażników miejskich, żeby ukarali ich mandatem. Mieli ich również nakłonić do złożenia namiotów. Scjentolodzy jednak odmówili i namioty nadal stoją.
Rz/MagM/ab