Dziś adwokackie togi może przymierzać 560 osób. Niewykluczone, że przybędzie kolejnych 1200 adwokatów, bowiem egzaminy wypadły bardzo dobrze. Jednak - jak podkreśla "Rzeczpospolita" - skończyły się czasy, w których pod egidą korporacji prawniczych egzaminy zdawali wszyscy. Na egzaminie adwokackim dużo lepiej poszło aplikantom niż prawnikom bez aplikacji, spośród których zdała ponad połowa.
Uprawnienia radcy zdobyło 1100 osób. Niewykluczone, że ich liczba się podwoi. Egzamin zdało bowiem 71 procent osób. Wśród kandydatów bez aplikacji sprawdzian zaliczyło zaledwie 40 procent.
Egzamin adwokacki najlepiej wypadł w Gdańsku - zdało go 96 z 99 kandydatów. Na egzaminie radcowskim najlepszy był Toruń - zdały 52 z 57 osób. W obu przypadkach słabe wyniki odnotowywano w warszawskich komisjach.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Rzeczpospolita"/to/dyd