Dowódcy rodzajów wojsk zmieniają się co trzy lata. Wyznacza ich szef MON, a mianuje prezydent. Obecnych dowódców wyznaczyli ministrowie obrony wywodzący się z PiS: Radosław Sikorski i Aleksander Szczygło. Lech Kaczyński nie miał zastrzeżeń do przedstawionych przez nich kandydatur. W tym roku - zdaniem gazety - będzie inaczej.
Oficerowie mówią - pisze dziennik - że szykują się targi polityczne między MON a Pałacem Prezydenckim. Koniec kadencji dowódców zbiegł się z tegorocznymi wyborami prezydenckimi. Można się spodziewać się, że generałowie będą uwikłani w rozgrywki przedwyborcze - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Rzeczpospolita"/kry/to/