"Rzeczpospolita" wyjaśnia, że według zapowiedzi rządu częściowa emerytura miała wynosić 50 procent świadczenia docelowego, wyliczanego na podstawie wszystkich wpłaconych składek emerytalnych. Okazuje się jednak, że to świadczenie będzie wyliczane jedynie ze składki wpłacanej na tradycyjne konto ZUS. Obecnie składki emerytalne wynoszą prawie 20 procent pensji. Z tego 12.2 procent zostaje na tradycyjnym koncie w ZUS, 5 procent jest gromadzone w Zakładzie na specjalnym subkoncie, a 2.3 procent trafia do OFE.
Z wyliczeń dla "Rzeczpospolitej" przygotowanych przez Aleksandra Łaszka, ekonomistę FOR, wynika, że przeciętnie zarabiająca dziś kobieta ma szansę na uzyskanie w wieku 62 lat - 394 złotych, a mężczyzna - 477 złotych. To mniej o 291 złotych w przypadku kobiet i o 352 złote w przypadku mężczyzn, niż wynosiłaby połowa pełnego świadczenia.
Więcej szczegółów na ten temat - w "Rzeczpospolitej".
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Rzeczpospolita"/kry/sk