Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" - NIK: hazard byl bez kontroli

0
Podziel się:

"Rzeczpospolita" - NIK: hazard był bez kontroli

Przy pracach nad ustawą hazardową dochodziło do nieprawidłowości - tak wynika z raportu NIK, do którego dotarła "Rzeczpospolita". Według prezesa Izby Jacka Jezierskiego, do listopada 2009 roku, kiedy ujawniono aferę hazardową, był nieskuteczny, a firmy z tej branży sprawdzano tylko pod kątem formalnym. Z raportu wynika też, że praktycznie bez kontroli byli tak zwani jednoręcy bandyci, czyli automaty o niskich wygranych. Można było na nich stosować wyższe stawki za udział w jednej grze, niż dopuszczalne (0,07 euro) i wygrać jednorazowo dużo wyższą kwotę od dopuszczalnej (czyli 15 euro) - pisze "Rzeczpospolita".
Według NIK, ministerstwo finansów długo nie robiło nic, by temu przeciwdziałać. Jeżeli były kontrole, sprawdzano, czy firmy w terminie płacą podatki.
Według NIK, w trakcie prac legislacyjnych nad ustawą hazardową zostały naruszone niektóre zasady wynikające z regulaminu pracy Rady Ministrów. Minister wyznaczał krótkie terminy na zgłąszanie uwag. W przypadku założeń do projektu ustawy hazardowej były to dwa dni, a projektu nowelizacji tej ustawy - sześć dni - pisze "Rzeczpospolita". Zdaniem NIK, tak krótki termin utrudniał rzetelną analizę projektowanych rozwiązań.

IAR/"Rzeczpospolita"/dw/dabr

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)