Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" - Raport Pitery może wylądować w koszu

0
Podziel się:

Raport Julii Pitery o CBA może wylądować w koszu - pisze "Rzeczpospolita". Poseł Platformy Obywatelskiej Konstanty Miodowicz mówi dziennikowi, że na obecnym etapie informacji zawartych w raporcie nie dałoby się przekuć w akt oskarżenia. Według niego raport ma wartość roboczą i będzie można go przesłać do dalszych badań powołanym do tego służbom.

Janusz Zemke z SLD dodaje, że sprawy, które Pitera opisała w raporcie są dyskusyjne i wymagają wyjaśnień szefa CBA. A Mariusz Kamiński bez poznania treści raportu nie chce zeznawać.
Posłowie z komisji do spraw służb specjalnych mówią "Rzeczpospolitej", że jeśli szef CBA nie będzie mógł się zapoznać z informacją o nieprawidłowościach w jego służbie, nie ma sensu zajmować się tym dokumentem.
Dziennik przypomina, że sprawa może zakończyć się niczym z innego powodu. Trybunał Konstytucyjny wkrótce wyznaczy termin zbadania konstytucyjności przepisów powołujących CBA. Jeśli uzna, że były niekonstytucyjne, biuro zakończy działalność, a spór stanie się bezprzedmiotowy.

"Rzeczpospolita"/kry/lm

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)