Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" - Rozmowa z prof. Wippermanem

0
Podziel się:

Wolfgang Wipperman uważa, że wystawa zorganizowana w Berlinie przez Erikę Steinbach to instrumentalizacja historii do celów politycznych. Profesor historii Wolnego Uniwersystetu w Berlinie mówi "Rzeczpospolitej", że niedopuszczalne jest przedstawianie Holokaustu czy innych zbrodni ludobójstwa oraz wypędzeń z perspektywy niemieckiej.

Jego zdaniem jest to polityczno-historyczny skandal, którego źródeł należy szukać w obietnicach wyborczych złożonych przez przedstawicieli partii konserwatywnych Erice Stainbach i środowisku wypędzonych.
Zdaniem Wippermana należałoby ogłosić moratorium na wszelkie działania związane z realizacją projektów upamiętniających wypędzenie Niemców po II wojnie światowej.
Profesor uważa, że może być już za późno na realizację projektu niemieckiego rządu utworzenia placówki upamiętniającej wypędzenia. "Całą sprawę należy przemyśleć od początku zamiast marnować energię na ulepszanie i poprawianie pomysłu pani Steinbach" - mówi Wolfgang Wipperman "Rzeczpospolitej".
Kierowana przez Steinbach fundacja Centrum przeciwko Wypędzeniom przygotowała wystawę o przymusowych wysiedleniach w 20-tym wieku w Europie. Prezentuje ona los kilkunastu narodów, które doświadczyły tej tragedii.

"Rzeczpospolita"/kry/sawicka

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)