Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" - Skąd się wzięły miliony Serafina?

0
Podziel się:

Prasa - Serafin - pożyczka

Wątpliwości wobec tłumaczeń Władysława Serafina w sprawie jego rozliczeń ze Związkiem Kółek Rolniczych.
"Rzeczpospolita" w poniedziałek napisała, że fundusze dla Kółek Rolniczych szły przez prywatne rachunki Serafina. Wieloletni szef organizacji miał przelać sobie pieniądze z dotacji resortu rolnictwa. Serafin tłumaczył, że pożyczył Związkowi 1,7 mln złotych i w ten sposób odbierał dług.
Dzisiejsza "Rzeczpospolita" podaje jednak w wątpliwość kwestię pożyczki. Według gazety, umowa pożyczki, datowana na 30 stycznia 2008 roku, została zarejestrowana w urzędzie skarbowym dopiero w lutym 2013 roku. W imieniu kółek rolniczych podpisało ją dwóch wiceprezesów, Wiesław Domian i Mirosław Surowiec. Ten drugi nie ma stosownego upoważnienia do zaciągania zobowiązań. Miał je Józef Pawlak, ale zmarł w zeszłym roku. Gazeta podkreśla, że jeśli umowa została zawarta pięć lat temu, to musiałby na niej widnieć podpis Pawlaka. Co więcej, pożyczka nie została ujęta nie tylko w oświadczeniach majątkowych Serafina, ale też w żadnym rocznym bilansie Związku Kółek i Organizacji Rolniczych.
Więcej o sprawie w "Rzeczpospolitej".

IAR/Rz/łp/Siekaj

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)