Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" Ktoś jeszcze był u Olewnika?

0
Podziel się:

Policjanci ponownie przeszukali dom Krzysztofa Olewnika. Odkryli tam nieznane dotąd ślady krwi - dowiedziała się "Rzeczpospolita". Według informatora gazety, w sprawie należy się spodziewać nowych zarzutów. "Rzeczpospolita". dowiedziała się, że policjanci szukali w mieszkaniu Olewnika śladów krwi, by potwierdzić, że w momencie porwania biznesmena jesienią 2001 roku w jego domu było więcej osób, niż do tej pory sądzono. "Wiedzieliśmy, po co jedziemy i to mamy" - powiedziała gazecie osoba, znająca szczegóły śledztwa. Policjanci mieli ze sobą lampy UV do wykrywania śladów krwi i znaleźli je w niektórych wytypowanych wcześniej miejscach.

"Rzeczpospolita" ustaliła, że CBŚ i prokuratura porównują nagrania z przeszukania w 2001 roku - własne i to, które prywatnie zrobił Włodzimierz Olewnik. Nagrania różnią się jednym szczegółem - na policyjnym nie wszystko zostało zarejestrowane.
Ostatnie przeszukanie miało miejsce w ubiegłym tygodniu. Brało w nim udział kilkunastu policjantów z olsztyńskiego i gdańskiego CBŚ.

"Rzeczpospolita" /IAR/daw/pbp

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)