Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" Rząd nie docenił zagrożenia?

0
Podziel się:

Negocjacje z talibami w sprawie porwanego polskiego inżyniera stały w miejscu, wbrew zapewnieniom rządu Pakistanu - pisze "Rzeczpospolita". Według dziennika, polskie władze od początku obawiały się, że rozmowy z porywaczami będą prowadzone opieszale przez władze w Islamabadzie. Polskie władze podejrzewały, że talibowie mogą mieć wtyczki w pakistańskich służbach.

Profesor Edward Haliżak, szef Instytutu Stosunków Międzynarodowych UW powiedział "Rzeczpospolitej", że Polska powinna jeszcze we wrześniu wysłać do Pakistanu negocjatora. Gazeta przywołuje także opinie pakistańskich dziennikarzy, którzy zwracają uwagę, że intensywne negocjacje w sprawie odbicia polskiego inżyniera toczyły się jedynie przez 10 dni.
Według orientalisty z Uniwersytetu Warszawskiego doktora Piotra Balcerowicza, gdyby zaoferowano większy okup i zwolniono choćby dwóch mało znaczących talibów, Polak mógłby odzyskać wolność.
"Rzeczpospolita" pisze, ze czujność polskich negocjatorów mógł uśpić rząd w Islamabadzie, który przekonywał, że porywacze nie zdecydują się zabić polskiego zakładnika.

. "Rzeczpospolita"/IAR/daw/to/

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)