Prezydent Francji jest gotów do "niezwłocznych" rozmów z Iranem na temat programu nuklearnego tego kraju. Nicolas Sarkozy powiedział o tym prezydentowi Rosji Dmitrijowi Miedwiediewowi na spotkaniu w Sankt Petersburgu.
Prezydent Francji zaznaczył, że celem ostatnich sankcji wobec Iranu "nie było ukaranie Teheranu, lecz przekonanie przywódców Iranu do wznowienia negocjacji".
Rozmowy mają być oparte o propozycje Brazylii i Turcji, polegające na wymianie nisko wzbogaconego uranu na paliwo do reaktora badawczego, a także o stanowisko państw Rady Bezpieczeństwa ONZ - Francji, Rosji i Stanów Zjednoczonych.
Rosja krytykowała Stany Zjednoczone i Unię Europejską za nałożenie dodatkowych sankcji na Iran, które miały dopełnić te przyjęte wcześniej przez ONZ przy aprobacie Moskwy. Unijni liderzy zdecydowali o zaostrzeniu sankcji wobec Teheranu podczas ostatniego szczytu w Brukseli.
Państwa zachodnie obawiają się, że program nuklearny, nad którym pracuje Iran, ma służyć wyprodukowaniu broni jądrowej. Władze w Teheranie utrzymują tymczasem, że program służy do produkcji energii atomowej.